dostał podwójnie
A w kuchni mój błąd: oj jaki jesteś nieuważny zobacz co zrobiłeś...
na co moja córka: "no właśnie on tak zawsze" :( buu oberwał podwójnie, a
po co? przecież raz i tak jest bolesne, a tu od matki i od siostry.
Niedobrze. W dodatku przykleiłam "nieuważny" buu a wystarczyło
powiedzieć "ścierka w szufladzie".
No nic następnego dnia wylądował koktajl na ścianie, miałam okazję poprawić się i powiedzieć: ręczniki papierowe będą dobre.
To się zdarza nagminnie u nas. Mówię coś do dziecka i słyszę echo bo ktoś powtarza moje słowa. Taki wzmacniacz :(. Tylko, że efekt jest odwrotny.
Ale można tym razem wziąć na bok siostrę i spokojnie wytłumaczyć, że dodatkowe dokładanie komuś w takiej sytuacji jest nieprzyjemne.
Dzieci dużo lepiej zapamiętują i reagują na takie słowo na boku. Czują, że jest w tym jakiś szacunek, jakaś dbałość o ich uczucia, może po prostu czują się kochani nawet jeśli uwaga boli.
Można komuś przyłożyć podwójnie, ale można i trzeba o tym też rozmawiać, bo słowa ranią i pozostawiają swój ślad na długo.
No nic następnego dnia wylądował koktajl na ścianie, miałam okazję poprawić się i powiedzieć: ręczniki papierowe będą dobre.
To się zdarza nagminnie u nas. Mówię coś do dziecka i słyszę echo bo ktoś powtarza moje słowa. Taki wzmacniacz :(. Tylko, że efekt jest odwrotny.
Ale można tym razem wziąć na bok siostrę i spokojnie wytłumaczyć, że dodatkowe dokładanie komuś w takiej sytuacji jest nieprzyjemne.
Dzieci dużo lepiej zapamiętują i reagują na takie słowo na boku. Czują, że jest w tym jakiś szacunek, jakaś dbałość o ich uczucia, może po prostu czują się kochani nawet jeśli uwaga boli.
Można komuś przyłożyć podwójnie, ale można i trzeba o tym też rozmawiać, bo słowa ranią i pozostawiają swój ślad na długo.