pobaw się w teatr

Zabawa w teatr to jest to czego potrzebujemy. Ożywić postać, dać jej głos, ruchy, poczuć klimat... niezwykłe.
Zabawne jest i oglądanie i przedstawianie. Musi być wymiana, bo trzeba najpierw patrzeć żeby się nauczyć. Poza tym patrzenie i oglądanie, czekanie na kolejne zdania, ruchy, pomysły to jest dopiero nauka.


Wbrew pozorom, nie trzeba dużo. Można kupić gotowe kukiełki, ale jak się zrobi samemu to od razu uczy się dziecko, że tworzenie to sztuka, że z tej sztuki czerpie się radość. Bo życie to coś więcej niż jedzenie i zarabianie na chleb. Życie to radość z tworzenia.



Miałam dziś pisać o mojej niechęci do badziewnych zabawek. Bo kupiłam plastikowe paskudztwo (pistolet na wodę), tanie i od razu nie działa no  i wyrzuciłam do kosza :( ale zamiast przyznawać się do błędów chciałam tak pozytywnie.

Tak czy inaczej jak Was najdzie ochota na kupienie jakiegoś badziewia (tak jak mnie) to wyjdźcie szybko ze sklepu, policzcie do 10 i wyciągnijcie starą kukiełkę :)

Popularne posty