nie cierpię świąt... kiedy wreszcie będzie choinka

Jak to przeżyć? Ja każdego dnia modlę się o cierpliwość na dany dzień.
Ile ludzi tyle potrzeb. Ile ludzi tyle różnych pomysłów. Czy to się da pogodzić?
Można pogadać. Bo pogadać warto. Posłuchać warto. Bo być może mają rację, może w tym roku... inaczej?
Święta to trudny czas. Czas radości, ale też czas napięć. Czas w którym każdy by chciał jak najlepiej a wychodzi jak wychodzi.
Dużo cierpliwości do siebie nawzajem. Dużo słuchania i rozmawiania. Dużo pokoju. dużo RAZEM, mało ucieczek, dużo MIŁOŚCI, mało gonitwy za... dużo świętowania z Tym kto te urodziny obchodzi. Byśmy nie zapomnieli czyja to impreza...
Bo te ciasteczka, te pierniki, te choinki to przecież tylko dodatek :)