kiedy dziecko staje się najważniejsze

Widzę czasem rodziców z dzieckiem na placu zabaw. Mama wpatrzona w dziecko, nie widzi świata poza nim. Jest tak skoncentrowana na jego potrzebach, że odczytuje każdy najmniejszy nawet sygnał. Dzieciak wie, że jest ważny, wykorzystuje ten fakt. Mamooooo chce mi się pić! Teraz! Chcę na huśtawkę! Teraz!
Potem tata, też wpatrzony w dziecko. Cudowny ojciec, gra z dzieckiem w piłkę, wyciera mu nos, poklepuje po ramieniu. Będzie z mojego syna niezły piłkarz, mój syn, moja duma, cały ojciec...
Tak się wpatrzyli w to dziecko, że stracili z oczu siebie nawzajem. Kiedy zwracają się do siebie to zwykle po to by powiedzieć: daj małemu pić, idź za nim, nie widzisz, że mu leci z nosa?
Potem jest coraz gorzej bo rozmowy toczą się tyko o tym, kto odwiezie dziecko do szkoły, a kto zawiezie na balet...

Są też komentarze na boku: niech się trochę zajmie dzieckiem, no niech zobaczy jak to jest. Idź do tatusia! Idź do mamy...
Tak mąż stał się tatusiem, a żona mamusią.

Niby nic takiego bo przecież to normalne w końcu są rodzicami, a dziecko najważniejsze, bo takie małe i bezbronne.
Tylko, czy aby na pewno taki układ wytrzyma próbę czasu? Czy taka relacja przetrwa?
Czy dzieci tego chcą? Czy dzieci widzą jak mama szanuje i kocha swojego męża, jaki tata jest zakochany w mamie? Antek dał tacie laurkę na dzień ojca i napisał na niej: fajnie, ze mamę wybrałeś :)
Ale musiało minąć kilkanaście lat naszego małżeństwa. Bo nie było tak różowo. Można tak się zapatrzeć w dziecko, że ...
Sama popełniłam ten błąd i poszłam ślepą uliczką bo dzieci stały się moim światem. Trochę nas kosztował ten błąd. Teraz wiem, że dzieci są ważne, ale ... najpierw jest mój mąż. Bo on jest miłością mojego życia, potem są dzieci, które kocham nad życie, ale nic nie zmieni faktu, że kiedyś pójdą w świat. Czasem trzeba wrócić do tej miłości, bez której ... nie byłoby naszego małżeństwa.


Komentarze

  1. mądre te słowa, mądre

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny i prawdziwy tekst.Dziękuję za możliwość przeczytania go!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mądre słowa. Prosto i na temat. Podoba mi się taki styl pisania więc czym prędzej przejdę do następnych postów :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Radość dziecku można sprawić w taki sposób by była radością wszystkich; zamiast poczytała mama może wysłuchać:

    Kot w butach i inne bajki - audiobook

    Data publikacji: 18.09.2007
    „Kot w butach i inne ...” należy do serii wydawniczej pt.: „Aktorzy czytają dzieciom najpiękniejsze bajki”. Seria wyróżnia się wspaniałą interpretacją aktorską oraz bogatym udźwiękowieniem. Każda bajka znajdująca się na płycie jest czytana przez innego aktora. Liczne dialogi, różnorodność podkładów muzycznych oraz ciekawe efekty dźwiękowe pozwalają dzieciom przenieść się w bajkowy świat. Płyta jest...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty