Chcę się podomowić...


 Witaj,


Dziś jest ten dzień, w którym chciałam się z Tobą spotykać. Z Tobą i pewnie też ze sobą. Bo przecież tym pisaniem zaglądam do swojego serca, do swojej głowy i sprawdzam, co się tam dzieje.

Pozwól, że zacznę od małej opowiastki...
Pewnego popołudnia, po naszym dniu pełnym pracy i po szkolnych zmaganiach naszych dzieci, kręciliśmy się w kuchni i tak zwanym salonie. Trochę słów, trochę przygotowywania czegoś do jedzenia. Trochę marudzenia i trochę opowieści, co się działo w ciągu dnia.

Więcej marudzenia :))
i małych złośliwości, czasem małych sprzeczek.
Czasem śmiechu, czasem użalania się.

W pewnym momencie słyszę, jak mój syn odbiera telefon i tłumaczy, że teraz nie może siąść do kompa, że później, bo teraz: chcę się trochę podomowić

Czym jest DOMOWIENIE SIĘ w języku tego młodego człowieka? Tym kręceniem się po kuchni, tym marudzeniem, tym odgrzewaniem jedzenia? A może to, że jesteśmy tam razem? A może to, że dom to miejsce szczególnej siły. Nagle zrozumiałam, że te małe chwile, ta codzienność, te wydawałoby się mało znaczące momenty w kuchni mają znaczenie. Są ważne.

Zapragnęłam więcej DOMOWIENIA się.
Teraz chcę go szukać.
Tym DOMOWIENIEM się karmić.

Czasem to jest chwila, kiedy jestem sama, a czasem, kiedy jest gwar i gra muzyka. Bo dom, to jest miejsce, które daje siłę, chyba, że dzieje się coś takiego, co sprawia, że nie ma jak się DOMOWIĆ.

Czym dla mnie jest DOMOWIENIE?
Czy ja to robię?
Chcę się temu przyjrzeć.

Poza tym, kiedy mój syn chce pobiec do swojego pokoju po szkole, delikatnie przypominam:
A domowienie się? Teraz jest ten czas :)

Jak tam u Ciebie? Czy w twoim domu jest DOMOWIENIE SIĘ? Czy Cię to wzmacnia? Jak nabierasz sił? Jak dbasz o siebie? Jaką masz przestrzeń? Czy chcesz coś zmienić? Jak się czujesz w tym czasie poszkolno-popracowym?

Czy udaje Ci się mieć chwilę na domowienie, które jest karmieniem serca? Jaka zmiana jest mi potrzebna, by nabierać sił w swoim domu?

Mocno Cię pozdrawiam i czekam jak zwykle na Twoje refleksje. Każdy mail jest dla mnie niezwykle cenny i każdy czytam z uwagą. Dziękuję że mogłam się z Tobą spotkać.


A może potrzebujesz inspiracji do podmowienia się z dzieckiem. Polecam Ci mój kurs online o zabawie. Zabawa ma moc terapeutyczną i jest fundamentem rozwoju dziecka. Warto wiedzieć o co w niej chodzi i jak ją wspierać, nawet jak się na zabawę nie ma czasu ani chęci :)

https://akademia.magdasabik.pl/produkt/w-nurcie-rodzicielstwa-przez-zabawe/

Komentarze

Popularne posty